K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Kulejąca segregacja

0

Tylko 20 procent słupszczan segreguje śmieci pomimo podpisanej deklaracji, która ich do tego obliguje. Takie wnioski płyną z kontroli komisji rewizyjnej, która opublikowało swój raport.

Od kilku lat mieszkańcy Słupska mogą wybierać, czy chcą segregować produkowane przez siebie śmieci czy oddawać je jako zmieszane odpady komunalne. Znaczna większość słupszczan, głównie ze względów finansowych, zadeklarowała ich selekcję. Jednak, jak się okazuje, to fikcja. Według deklaracji 80 procent mieszkańców powinno segregować śmieci, ale z raportu komisji rewizyjnej wynika, że robi to tylko 20 procent z nich.

Według deklaracji śmieciowych mieszkańcy sortują 80 procent śmieci – mówi Łukasz Jaworski, radny klubu PiS, członek komisji rewizyjnej. – To jest nieprawda, wystarczy pojechać na wysypisko śmieci, gołym okiem widać tam, że tak nie jest. Ktoś wymyślił kiedyś, że trzeba te śmieci segregować, narzucił na nas wszystkich podatek, a my to robimy w sposób niewłaściwy, nie chce nam się, jesteśmy leniwi i robimy to na odczepnego. Mówię o mieszkańcach, o nas wszystkich.

Dla samorządu oznacza to duże straty finansowe, ponieważ śmieci muszą być powtórnie selekcjonowane na wysypisku, a to dodatkowe koszty. Miasto jest zobligowane ustawą do osiągnięcia odpowiedniego poziomu recyklingu. Inaczej zostanie na nie nałożona kara.

Później te śmieci muszą być segregowane na wysypisku. Ręcznie, tak to wygląda – mówi Łukasz Jaworski. – To podwyższa koszty.

Niedawno magistrat z trudem przeforsował w radzie miejskiej uchwałę podnoszącą opłaty za wywóz odpadów. Jednym z powodów podwyżki był właśnie brak segregacji śmieci pomimo złożonej deklaracji. (opr. jwb)

 

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.