W cyberprzestrzeni zarówno dorośli, jak i dzieci mogą stać się ofiarami lub sprawcami przestępstw. W związku z już prowadzonymi sprawami policjanci apelują do mieszkańców powiatu lęborskiego o większą czujność w sieci.
Policja w Lęborku pracuje nad kilkoma sprawami dotyczącymi cyberprzestępstw. W związku z tym prowadzone są działania profilaktyczne, w których dorośli oraz dzieci przestrzegani są przed sytuacjami, w których mogą stać się sprawcami lub ofiarami przestępstw w sieci. Funkcjonariusze apelują do mieszkańców powiatu lęborskiego przede wszystkim o wzmożoną czujność. Dotyczy to również zawierania internetowych znajomości.
– Naszym najmłodszym często wydaje się, że rozmawiają z osobą, którą widzą na zdjęciu, która mówi im, ile ma lat i jak się nazywa, ale my dorośli wiemy, że może to być całkowicie ktoś inny – mówi asp. sztab. Magdalena Zielke, KPP Lębork. – Ktoś, kto może dokonać na nas przestępstwa i to musimy tłumaczyć dzieciom. W ostatnim czasie przyjęliśmy takie zgłoszenie. Małoletnie osoby nawiązały na jednym z komunikatorów kontakt z dorosłą osobą, która skłoniła swoich małoletnich rozmówców do zdejmowania części garderoby, robienia zdjęć. Na szczęście te małoletnie osoby zorientowały się, że jest w tym coś niepokojącego i powiadomiły swoich rodziców, a ci złożyli zawiadomienie w Komendzie Powiatowej Policji w Lęborku.
W takich sytuacjach liczy się reakcja. Nie należy kasować niepokojących nas wiadomości, lecz zachować je i zawiadomić policję. W sieci jesteśmy również narażeni na utratę danych, które mogą posłużyć do kradzieży naszych środków finansowych.
– Ostatnio otrzymaliśmy także zawiadomienie, że osoba zamawiająca towar w internecie otrzymała informację w formie SMS-a o tym, że należy dopłacić jakąś część za przesyłkę – informuje asp. sztab. Magdalena Zielke. – W tej wiadomości był link, który przekierowywał na stronę banku. Tu też proszę o dużą czujność. Czasami są to małe kwoty, logujemy się na tę stronę, wpłacamy pieniądze, a w tym czasie ktoś, kto wysłał ten link zabezpiecza nasze piny i potem może swobodnie wejść na nasze konto. Takie informacje też już mieliśmy. Sprawdzajmy, czy w tym adresie jest na pewno adres naszego banku. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, nie wpisujmy naszych pinów.
W razie wątpliwości warto skontaktować się ze swoim bankiem, aby się upewnić, czy taka strona istnieje. Kolejny przestępczy proceder ma związek z internetowym komunikatorem, który przekazuje np. wiadomość od znajomego z pilną potrzebą pożyczenia pieniędzy.
– Wydaje nam się, że to jest osoba, którą mamy wśród znajomych, ufamy jej i chcemy pomóc. Potem okazuje asię, że na konto tych znajomych ktoś się włamał i korzystając z tych danych zachęca nas do podania kodu BLIK umożliwiającego robienie przelewów. Pamiętajmy! Jeżeli dostaniemy taką informację, zadzwońmy do tej osoby, którą widzimy w treści wiadomości i zapytajmy, czy na pewno chce pożyczyć od nas pieniądze. Nie załatwiajmy tej sprawy jedynie poprzez odpisywanie na wiadomości. Były takie sytuacje, że poprzez wysyłanie kodu BLIK ktoś mógł zostać okradziony – przestrzega asp. sztab. Magdalena Zielke.
Zawsze należy być ostrożnym i zwracać uwagę zarówno na budzące wątpliwości witryny internetowe, jak i nawiązywane wirtualne znajomości.
