K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Energa Laminopol bez awansu

0

STK Czarni byli gospodarzem turnieju ćwierćfinałowego Mistrzostw Polski w koszykówce U-20. Stawką tego turnieju był awans dwóch najlepszych zespołów do półfinałów.

Przez trzy dni w słupskiej hali Gryfia cztery zespoły – King BC Szczecin, AZS AWF Mickiewicz-Romus Katowice, Zastal Fatto Deweloper Zielona Góra oraz gospodarze, Energa Laminopol Słupsk – walczyły w grupie trzeciej ćwierćfinałów Mistrzostw Polski U-20. Oprócz słupszczan z drużyn Pomorza w ćwierćfinałach grały jeszcze GKK Arka S.A, Trefl Sopot S.A i Politechnika Gdańska, ale rozstawione w innych grupach. Podopieczni Mirosława Lisztwana, koszykarze Energi Laminopol Słupsk, nie należeli do grona faworytów w swojej grupie. Rozgrywki w lidze wojewódzkiej zakończyli na miejscu czwartym z dwoma zwycięstwami i sześcioma porażkami.

Słupszczanie turniej rozpoczęli bardzo obiecująco z zespołem King BC Szczecin i po dwóch kwartach wygrywali 38:30.Wydawało się, że własny parkiet i twierdza Gryfia okażą się nie do zdobycia przez drużynę Kinga. Wszystko szło po myśli gospodarzy i jeszcze do pierwszych minut czwartej kwarty prowadzili różnicą dziesięciu punktów. Żaden z kibiców nie spodziewał się, że ta przewaga zostanie tak szybko roztrwoniona. Od 33 minuty w drużynie Energa Laminopol Słupsk coś się zacięło. Celnie trafiali już tylko koszykarze trenera Wojciecha Boblewskiego, którzy czwartą kwartę wygrali 30:14 i całe spotkanie 81:72. Słupszczanom nie pomogły nawet 33 punkty zdobyte przez Huberta Wyszkowskiego. W drugim meczu pierwszego dnia turnieju AZS AWF Mickiewicz-Romus Katowice pokonał Zastal Fatto Deweloper Zielona Góra 108:84. W drugim dniu turnieju gospodarze grając z Zieloną Górą przegrali swoje drugie spotkanie 77:86, a to zwiastowało, że słupszczanie nie awansują do półfinałów. Najwięcej punktów dla słupszczan w tym spotkaniu zdobyli Hubert Wyszkowski 23 i Miłosz Grześ 11, a dla zwycięzców 38 zdobył Kacper Makowski i 30 Wojciech Dymiński. Natomiast drugie zwycięstwo w słupskich ćwierćfinałach odnieśli akademicy z Katowic, którzy pokonali King Szczecin 69:63. Po dwóch dniach rozgrywek pewnym awansu do półfinałów był zespół Katowic. Która z drużyn awansuje, jako druga do półfinałów decydował mecz pomiędzy Szczecinem a Zieloną Górą. Lepsi okazali się koszykarze z „winnego grodu”, którzy wygrali 76:68 i to oni awansowali jako druga drużyna z trzeciej grupy. W ostatnim swoim występie koszykarze Energi Laminopol Słupsk nie mieli większych szans na wygranie z silnymi akademikami z Katowic i przegrali 80:91.

Brak awansu pozostawił pewien niedosyt podopiecznym Mirosława Lisztwana. Jak stwierdził szkoleniowiec, gdy poznali grupę było wiadomo, że żaden mecz nie będzie spacerkiem, a ponadto słupszczanie grali rocznikiem. W drużynie był tylko jeden dwudziestolatek Hubert Wyszkowski, a pozostali to osiemnastolatkowie.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.