Centrum Lekkoatletyczne im. Ryszarda Ksieniewicza w Słupsku na jeden dzień zamieniło się w arenę walk judoków. Odbył się tam XVI Międzynarodowy Turniej Judo imienia Zbigniewa Kwiatkowskiego młodzików i dzieci.
Poziom walk, jaki prezentują młodzi judocy podczas turnieju imienia Zbigniewa Kwiatkowskiego, z roku na rok staje się coraz wyższy. To niewątpliwie efekt dobrej pracy trenerów klubowych oraz doświadczenia zdobywanego w zawodach krajowych i zagranicznych. Na pięciu matach słupskiej hali rywalizowało ponad 230 zawodników i zawodniczek z 29 klubów Polski oraz dwóch klubów z Niemiec: Judo Verein Wittenburg eV., i BC Vorpommern e.V Greifswald oraz klubu z Rosji Red Star Kaliningrad. Zawody rozgrywano w trzech grupach wiekowych: młodzików z roczników 2003/2004, dzieci starszych z roczników 2005/2006 oraz młodszych rocznik z rocznika 2008. Towarzystwo Sportowe Judo Gryf Słupsk, jako gospodarz, miało przywilej wystawienia do walk 30 zawodników.
– Cieszy mnie to, że nasi podopieczni zdobywają medale i mam nadzieję, że w punktacji drużynowej również zajmiemy wysokie miejsce – mówi Lidiusz Kazior, trener TS Judo Gryf Słupsk. – Nasi dorastają, zbierają doświadczenie i, myślę, z każdym turniejem wyniki będą lepsze. Przyswajają coraz trudniejsze techniki, które potem mogą skutecznie zastosować w walce.
Tak w rywalizacji dziewcząt, jak i chłopców dominowała nieustępliwość. Nikt nie miał zamiaru przegrywać mając za sobą głośny doping rodziców i trenerów. Lidiusz Kazior podkreśla, że młodzi judocy podejmują walkę i żaden tanio skóry nie sprzedaje. Taka postawa młodzieży klubowej musi cieszyć. Widać też ogromne możliwości poszczególnych zawodników. Jedną z nich jest Weronika Urbaniak, która przyznała, że w walkę o medal musiała włożyć sporo wysiłku.
Słupscy szkoleniowcy bardzo wierzyli w swoich podopiecznych i nie pomylili się. Klasyfikację końcową wygrało Towarzystwo Sportowe Judo Gryf Słupsk z 30 punktami. Słupscy judocy o jeden punkt wyprzedzili Gwardię Koszalin oraz o siedem punktów Olimpię Grudziądz. Na miejscu piątym uplasował się Niemiecki klub BC Vorpommern e.V Greifswald. Najlepszym zawodnikiem turnieju została Niemka Tokessy Kietz zawodniczka BC Vorpommern e.V Greifswald natomiast Jakub Nieznalski był najlepszym judoką ze Słupska.
Miłym akcentem w czasie trwania turnieju było docenienie przez Polski Związek Judo Ireny Waszkinel i Lidiusza Kaziora za efekty pracy i wieloletnie szkolenie słupskich judoków. Oboje szkoleniowcy otrzymali okolicznościowe medale związkowe, a prezydent Słupska uhonorował ich nagrodą pierwszego stopnia. (opr. rkh)
