Kolejny przetarg na wykonanie prac budowlanych w słupskich obiektach został unieważniony. Tym razem oferenci zaproponowali za wysoką cenę za remont Przedszkola Miejskiego nr 8 przy ulicy Wiatracznej.
Przetarg na remont przedszkola przy ulicy Wiatracznej w Słupsku zakończył się niepowodzeniem. Powodem była za wysoka cena zaproponowana przez jedynego oferenta. Wydawać by się mogło, że zakres prac nie był duży, bo obejmujący prace remontowe elewacji, renowację pokrycia dachu i kominy budynku. Okazało się jednak, że i na tak skromny cel ratusz przeznaczył za mało pieniędzy. To kolejny miejski przetarg, który zostaje unieważniony. Urzędnicy skarżą się na przedsiębiorców, którzy mają bardzo bogaty rynek ofert i mogą w nich przebierać. Przedsiębiorcy natomiast upatrują przyczyn w czym innym. Kalkulacje i kosztorysy wstępne sporządzane są z dużym wyprzedzenie – taka jest urzędnicza procedura – i nie uwzględniają wzrostu cen. Tymczasem paliwo, materiały budowlane, a co za tym idzie i robocizna, zdrożały w ciągu roku o ponad 10 procent. Trudno w tej sytuacji wymagać, by przedsiębiorca podejmował się zadania poniżej kosztów.
Dobrze, że nie chodzi tym razem o mieszczące się na tej samej ulicy przedszkole pawilonowe, bo jakie niespodzianki czekają wykonawców po rozpoczęciu prac mogli przekonać się ci, którzy w przedszkolu Kubusia Puchatka, realizują program termomodernizacji.
Kłopot rozbieżności pomiędzy kosztorysowaniem wstępnym a ostateczną ceną realizacji robót może mieć także dyrekcja Słupskiego Chłopczyka. Miasto znalazło pieniądze na sporządzenie dokumentacji remontu dachu i komina w tym roku, ale na sam remont szukać będzie pieniędzy w przyszłorocznym budżecie. Jeśli według obecnych kosztów, to przetarg znów może skończyć się niepowodzeniem. (opr. rkh)
