„Rowerowa masa krytyczna” to cykliczna impreza, w którą chętnie włączają się nie tylko mieszkańcy Lęborka. W minioną sobotę uczestnicy w asyście policji pokonali blisko 8-kilometrową trasę.
Ponad 100 miłośników jednośladów uczestniczyło w „Rowerowej masie krytycznej”. Po dokonaniu przez organizatorów wydarzenia zapisów i oficjalnej zbiórce, rowerzyści wyruszyli z parkingu przy ulicy Krzywoustego w Lęborku na blisko 8-kilometrową trasę.
– Rowerową masę krytyczna organizujemy od 2012 roku – mówi Adam Matuszek, prezes stowarzyszenia rowerowego „Lew Lębork”. – Myślę, że jest to impreza, która na stałe wpisała się w kalendarz imprez kulturalno-sportowych. Podczas każdej z nich staramy się promować bezpieczny styl jazdy. Rozdajemy akcesoria odblaskowe w postaci szelek, z kamizelek czy też opasek. Są one ufundowane przez naszych sponsorów. Dzięki odblaskom jesteśmy przede wszystkim widoczniejsi, bezpieczniejsi na drodze tak w dzień powszedni, jak i po zmroku.
Trasa rowerowego przejazdu była zabezpieczana przez funkcjonariuszy z Komedy Powiatowej Policji w Lęborku. Prowadziła ulicami miasta – począwszy od ulicy Krzywoustego i Zwycięstwa do ronda Solidarności po ulice Jagiellońską, Mireckiego, Okrzei, Wojska Polskiego, przez Słupską, Kusocińskiego i osiedle Sportowa do ulicy Mieszka I – aż do punktu początkowego, czyli na parking przed salonem sportowym. Rajd był spokojny i bezpieczny, więc nawet początkujący rowerzyści byli w stanie jego trasę pokonać
W„Rowerowej masie krytycznej” chętnie wzięły udział również dzieci, które tak jak i ich rodzice, starały się być przede wszystkim widoczne na drodze. (opr. rkh)