Motolegion Lębork oficjalnie rozpoczął nowy sezon. Członkowie klubu motocyklowego po uroczystej zbiórce wyruszyli we wspólną trasę. Spotkanie był okazją do włączenia się w akcję krwiodawstwa, którą przeprowadzono w minioną sobotę (21 kwietnia) w Wejherowie.
Klub motocyklowy Motolegion Lębork funkcjonuje od 2010 roku. W ubiegłą sobotę członkowie stowarzyszenia spotkali się na inauguracji sezonu 2018. W wydarzeniu wzięli udział również przedstawiciele władz samorządowych oraz koledzy i koleżanki z zaprzyjaźnionego klubu Storm Riders z Władysławowa.
– Przejechaliśmy sobie ulicami miasta i obrzeżami – mówi Henryk „Generał” Dąbrowski z klubu motocyklowego Motolegion Lębork. – Teraz chcemy na placu Pokoju powitać kolegów z Łeby, którzy jeżdżą na starych motocyklach. A potem jedziemy do Wejherowa, gdzie miejscowi motocykliści zbierają krew dla motocyklistów i innych potrzebujących.
Główną zasadą zmotoryzowanych pasjonatów jest propagowanie znajomości przepisów o ruchu drogowym oraz technikach jazdy motocyklem. Motolegioniści znani są lokalnej społeczności z podejmowanych działań, w tym z organizowania akcji charytatywnych.
– Nasze cele statutowe są jasno określone – podkreśla Henryk „Generał” Dąbrowski. – Jest to. Między innymi, niesienie pomocy innym motocyklistom, kolegom i społeczności nie tylko naszego regionu.
Spotkanie oprócz wspólnego przejazdu oraz udziału w zbiórce krwi miało też charakter integracyjny oraz było szansą na omówienie dalszych przedsięwzięć i planów na tegoroczny sezon. (opr. rkh)