Wojewoda pomorski uwzględnił skargę na Radę Miejską w Lęborku. Dotyczyła ona przekroczenia przez radę terminu rozpatrzenia petycji złożonej przez lęborski oddział stowarzyszenia Ruch Kontroli Wyborów – Ruch Kontroli Władzy.
W połowie marca wpłynęła do wojewody pomorskiego skarga stowarzyszenia Ruch Kontroli Wyborów – Ruch Kontroli Władzy na Radę Miejską w Lęborku. Organowi zarzucono niezałatwienie w ustawowym terminie trzech miesięcy petycji złożonej na początku listopada ubiegłego roku.
– Petycja dotyczyła społecznej kontroli polityki mieszkaniowej miasta Lęborka – wyjaśnia Jarosław Gryń z Ruchu Kontroli Wyborów – Ruch Kontroli Władzy. – Głównie chodziło o odebranie burmistrzowi i przekazanie radzie miasta kompetencji wyboru członków komisji, która ocenia burmistrza. Wydaje się to niestosowne i niewłaściwe, by organ oceniany prowadził nabór członków organu oceniającego. Ta petycja w ustawowym terminie trzech miesięcy nie została rozpatrzona. Nie zostaliśmy w żaden sposób powiadomieni o przedłużeniu terminu, więc nie pozostało nam nic innego jak złożenie skargi do wojewody, którą ten uznał za zasadną.
Odnosząc się do skargi wojewoda pomorski przytoczył treść ustawy o petycjach oraz przepisy kodeksu postępowania administracyjnego. Jarosław Gryń pismo z Rady Miejskiej w Lęborku otrzymał już po interwencji wojewody. Informowano w nim, że petycja zostanie rozpatrzona najprawdopodobniej podczas sesji majowej, czyli już po pół roku od daty jej złożenia.
– Nie wiadomo jaki byłby los tej petycji, gdybyśmy nie pamiętali o terminie i pozostawili wszystko w rękach rady miejskiej. Z ubolewaniem musimy stwierdzić, że los tej petycji byłby jeszcze dłuższy i może nigdy nie zostałaby rozpatrzona – zastanawia się J. Gryń.
Zawiadomienie wojewody pomorskiego o sposobie załatwienia skargi wystosowanej przez lęborski stowarzyszenie ma charakter pouczenia. Niemniej jednak jasno wskazuje na niedotrzymanie przez Radę Miejską w Lęborku przewidzianych przepisami terminów udzielania odpowiedzi w tej konkretnej sprawie. (opr. rkh)
DyskusjaJeden komentarz
Pani Gryń i tak Pana nikt nie wybierze w nadchodzących wyborach więc po co te wypociny?!