Miłośnicy sztuki, malarstwa i fotografii w dniach od 23 do 27 września mogą zapoznać się z twórczością Zdzisława Beksińskiego w lęborskim klubie biblioteki. Wystawa ukazuje mało znany dorobek artysty, obejmujący głównie prace fotograficzne pochodzące z lat 1955-1960.
Wystawę prac Zdzisława Beksińskiego można oglądać w klubie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lęborku. Aleksandra Werenczuk-Hinc z MBP zaprasza do zwiedzania ekspozycji, która będzie czynna od 23 do 27 września. Janusz Barycki z Fundacji „Beksiński” mówi, że ta wystawa ma popularyzować fotograficzną twórczość artysty z lat 1955-1960 oraz pochodzącą z lat po roku 1997, w którym to kupił sobie pierwszy komputer. Oprócz tego, że korzystał z niego przy pisaniu listów, zaczął tworzyć fotomontaże. Posłużyły one jako wprawki do robienia grafik komputerowych, w których wykorzystywał część swojej twórczości malarskiej. Świadczyć o tym mogą tematy, które powtarzają się i w grafikach i obrazach. Jest to więc prezentacja twórczości, z której Beksiński nie jest szeroko znany.
Zdzisław Beksiński to jeden z najwybitniejszych polskich artystów. Jego twórczość znana jest zarówno w kraju, jak i za granicą. Fundacja „Beksiński” została ustanowiona po śmierci malarza, rzeźbiarza, fotografika i rysownika pochodzącego z Sanoka.
– Jeszcze za życia artysty realizowaliśmy jego wystawy w Polsce – mówi Ewa Barycka z Fundacji „Beksiński”. – W trakcie ostatniej wystawy, w roku 2005 w Kielcach, artystę zamordowano. Bardzo przeżyliśmy to wszystko, bo mieliśmy osobiste kontakty z artystą – zarówno mój mąż jak i ja – i rok po tym zdarzeniu postanowiliśmy założyć fundację.
Jej zadaniem jest popularyzowanie twórczości Zdzisława Beksińskiego na trzech polach – wykładów multimedialnych w szkołach średnich, wystaw „Beksiński nieznany” adresowanych do szerszej widowni i społeczności akademickich, a także realizacji programu „Świat mistrza Beksińskiego”. Ta ostatnia forma popularyzacji ma miejsce w filharmoniach. Grana jest muzyka, której słuchał Beksiński podczas tworzenia obrazów, a na dużym ekranie za orkiestrą prezentowane są jego obrazy.
Wystawa pod tytułem „Beksiński nieznany” będzie gościła również w innych miastach, między innymi w Wejherowie, Rumi i Gdańsku. (opr. hrk)
