Dzisiaj rano, 14 września, dyżurny komendy straży pożarnej w Lęborku otrzymał zgłoszenie o wypadku cysterny z mlekiem na trasie Ulinia – Bargędzino. Na miejscu okazało się, że kierowca zjechał z drogi, uderzył w drzewo i został zakleszczony w pojeździe.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w czwartkowy poranek, 14 września, na terenie powiatu lęborskiego. Między miejscowościami Ulinia i Bargędzino kierowca pojazdu ciężarowego przewożącego mleko zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Na miejsce zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej – dwie jednostki ratowniczo-gaśnicze z Lęborka oraz trzy pojazdy okolicznych OSP z Wicka, Łeby i Łebienia.
W zmiażdżonej kabinie znajdował się kierowca pojazdu. Do jego ewakuacji strażacy użyli narzędzi hydraulicznych. Zakleszczonego mężczyznę po uwolnieniu z blaszanej pułapki przekazano zespołowi ratownictwa medycznego. Okazało się, że nic poważnego jemu się nie stało.
Czynności wyjaśniające okoliczności kolizji przeprowadzili policjanci z łebskiego komisariatu oraz funkcjonariusze lęborskiego wydziału ruchu drogowego. Ustalono, że prowadzący samochód ciężarowy w momencie wymijania innego pojazdu niewłaściwie oszacował gabaryty cysterny, która nie zmieściła się w pasie jezdni. Na kierowcę nałożono mandat karny w wysokości 500 złotych. Cysterna wypełniona w 1/3 mlekiem nie została uszkodzona.
Na czas działań strażackich i policyjnych wprowadzono ruch wahadłowy. (opr. rkh)
