Fragment tynku wielkości około 2 mkw. spadł w środę przed południem na podłogę w jednym ze słupskich przedszkoli. W pomieszczeniu w tym czasie nikogo nie było.
Przedszkole „Świat Fantazji” mieści się przy ulicy Zygmunta Augusta. Latem placówka przeszła termomodernizację, ale prowadzona ona była od strony zewnętrznej i nie miała nic wspólnego z oderwaniem tynku. Jak informuje Małgorzata Piasecka, dyrektor przedszkola, do zdarzenia doszło w godzinach porannych. Tynk spadł w części jadalnej, ale dzieci były już po śniadaniu i przebywały w części zabawowej. Wychowawczynie natychmiast wyprowadziły podopiecznych do innej sali.
– Rozmawiałam indywidualnie z każdym z rodziców, prosząc, żeby w miarę możliwości zabrali dzieci do domów i znaleźli dla nich opiekę na trzy dni, ponieważ musimy salę wyremontować – mówi Małgorzata Piasecka, dyrektor placówki. – Rodzice podeszli do tego problemu bardzo poważnie, naprawdę nam pomogli i jestem z nich bardzo dumna, bo wczoraj już po godzinie maluszków było tylko siedmioro, a dzisiaj jest ich troje.
Sala jest już remontowana. Jak mówi dyrektor Małgorzata Piasecka, miasto błyskawicznie znalazło środki na remont tej sali oraz jeszcze jednej, która powinna być odnowiona profilaktycznie. Zdaniem fachowców, którzy naprawiają oberwany sufit, przyczyną zdarzenia były złe proporcje materiałów w tynku, krótko mówiąc, w mieszance przeważały piasek i woda, natomiast za mało było cementu. Przedszkole wybudowano w latach 80. minionego wieku.
(opr. jwb)
