Strażacy ze Słupska organizują wyjątkową akcję charytatywną. Pokonując ponad 500 kilometrów na rowerach, zamierzają zebrać pieniądze dla poszkodowanego kolegi.
„500+ kilometrów dla Mateusza” to akcja organizowana przez słupskich strażaków, którzy w taki sposób zamierzają pomóc poszkodowanemu w pracy koledze z Wrocławia. Mateusz Maluszkiewicz uległ wypadkowi i pomimo przejścia kilku operacji nadal nie odzyskał pełnej sprawności.
Mundurowi z PSP Słupsk razem ze Stowarzyszeniem Pozytywni Aktywni z Szarlejki postanowili wesprzeć wrocławianina w rehabilitacji zdrowotnej, zbierając pieniądze na dalsze leczenie. Jak informuje kpt. Jędrzej Banasik, w ciągu 24 godzin inicjatorzy akcji zamierzają przejechać z Szarlejki do JRG nr 1 w Słupsku 508 kilometrów. Strażacy będą pokonywać trasę rowerami, a kto się do nich przyłączy, będzie umownie zobowiązany do wpłaty złotówki za każdy przejechany kilometr. Uzyskane pieniądze przekazane zostaną poszkodowanemu koledze.
Słupscy strażacy co roku uczestniczą w podobnych akcjach charytatywnych, mających na celu niesienie pomocy ludziom potrzebującym. Były góry, marsze po plaży, teraz czeka ich przejazd rowerowy.
Wszyscy zainteresowani mogą uzyskać dodatkowe informacje na Facebooku, wpisując nazwę akcji: „500+ kilometrów dla Mateusza”. Na tym profilu można znaleźć również numer konta oraz propozycje innych form wsparcia.
