W Słupsku odbyły się ćwierćfinały Mistrzostw Polski Juniorów U-18 w koszykówce. Czarni PGK Słupsk wywalczyli awans do półfinałów.
Dawno nie było tak głośno o słupskiej młodzieży koszykarskiej. Juniorzy U-18, U-16 i U-14 grają dalej w fazie centralnej. Drużynie Czarni PGK Słupsk powierzono organizację Turnieju Ćwierćfinałowego Mistrzostw Polski. Przez trzy dni, od 7 do 9 kwietnia, w hali sportowej Gimnazjum nr 4 im. Orła Białego w Słupsku rywalizowały cztery zespoły młodzieżowe: Polonia Warszawa, MKS Dąbrowa Górnicza, Górnik Trans.eu Wałbrzych oraz gospodarze Czarni PGK Słupsk. Z tego turnieju dwa najlepsze zespoły zapewniały sobie miejsce w puli półfinałowej.
W meczu otwarcia spotkały się zespoły Polonii Warszawa i Górnika Trans.eu Wałbrzych. Po bardzo wyrównanych trzech kwartach, w ostatniej odsłonie drużyna ze stolicy odskoczyła na 78:65. Zespół z Dolnego Śląska nie poddawał się, a po szybkich akcjach i celnych trójkach w końcowych sekundach meczu miał tylko cztery punkty straty do Polonii 78:74. Jednak w końcówce zabrakło trochę szczęścia przy rzutach. Ostatecznie Polonia Warszawa pokonała Górnika Wałbrzych 80:74.
W drugim meczu turnieju Czarni PGK Słupsk podejmowali głównego faworyta V grupy ćwierćfinałów mistrzostw Polski MKS Dąbrowę Górniczą. Tylko w pierwszej kwarcie podopieczni Roberta Jakubiaka nawiązali równorzędną walkę z rówieśnikami z Dąbrowy Górniczej. W kolejnych dwóch goście uzyskali taką przewagę, że w ostatniej odsłonie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Nawet zdobycie 30 punktów przez najlepszego zawodnika Czarnych, Huberta Wyszkowskiego, nie zapobiegło dotkliwej 26-punktowej porażce (62:88). Marzenia słupszczan o półfinałach oddaliły się. Tylko dwa zwycięstwa – w sobotę z Górnikiem Wałbrzych i w niedzielę z Polonią Warszawa – gwarantowały awans do szesnastki najlepszych drużyn młodzieżowych w kraju.
W sobotę przeciwko Górnikowi grał jakby nie ten zespół Czarnych. Po dwóch kwartach Czarni PGK wręcz zdeklasowali zespół Dolnego Śląska. Schodząc na przerwę mieli aż 30 punktów przewagi. Tego spotkania nie sposób było przegrać. Święcie wierzył w to także Robert Jakubiak, trener Czarnych PGK Słupsk. I rzeczywiście. Po wspaniałej grze zachowali 30-punktową różnicę do końcowej syreny i odnieśli zwycięstwo z Górnikiem Wałbrzych 87:57. Trener przypomina, że ten rocznik koszykarski zdobywał już medale – złoty i srebrny. Ten zespół jest jednak już inny. Wtedy szkoleniem objętych było osiem szkół, a teraz tylko trzy. Zdaniem trenera, chłopców stać na wiele. Są nieobliczalni. Dobrze u nich funkcjonuje obrona, co wróży powodzenie w kolejnych grach.
Mecz Czarnych PGK z Polonią Warszawa miał dać odpowiedź na pytanie, który z zespołów awansuje do półfinałów. Czarni, podobnie jak w spotkaniu z Górnikiem, od pierwszych minut wypracowali sobie małą przewagę i po dwóch kwartach prowadzili 31:24.W trzeciej coś się zacięło i przegrali ją 11:17, ale w decydującej odsłonie wygrali 22:12 i cały mecz 64:53. Zwycięstwem przypieczętowali swój awans do półfinałów mistrzostw Polski.
Najcelniej w meczach ćwierćfinałowych w zespole Czarnych rzucali: Hubert Wyszkowski (86 punktów), Andrzej Urban (42 punkty) oraz Robert Ludwiczuk (28).
Czarni PGK Słupsk awansując z drugiego miejsca trafili do czwartego koszyka, w którym rywalizować będą z zespołami Novum/Astoria Bydgoszcz, King Szczecin i Startem Lublin.
