Prawie 100 kilogramów nielegalnego tytoniu bez polskiej akcyzy i maszynę do jego obróbki zabezpieczyła straż graniczna z Ustki. Wartość zarekwirowanego towaru szacuje się na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Blisko 100 kilogramów surowej krajanki tytoniu i maszynę do jego cięcia przechwyciła w Słupsku straż graniczna z Ustki. Właścicielką okazała się 35-letnia kobieta, która przyznała się do posiadania nielegalnego towaru.
W związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa karnego skarbowego słupszczanka została przesłuchana w charakterze podejrzanej i zwolniona – poinformował rzecznik prasowy straży granicznej Andrzej Juźwiak.
Gdyby tytoń bez akcyzy trafił na krajowy rynek, skarb państwa poniósłby straty rzędu 75 tysięcy złotych.